06.04.2019 Sobota (1 tydzień mini cut) Oj, dziś zarwane nocki dały się we znaki. W nocy obudził mnie niesamowity ból głowy - od razu poszły tabletki i jakoś udało się dalej zasnąć, a gdy wstałem - zaczęła lecieć krew z nosa. Nie pamiętam kiedy ostatni raz takie coś mi się przytrafiło :-| No ale zjadłem śniadanko, wypiłem kawkę i ruszyłem na [...]
09.04.2019 Wtorek (2 tydzień mini cut) W końcu normalnie mogę się wysypiać, więc i treningi idą pełną parą, aczkolwiek za to mniej czasu w ciągu dnia, non stop na pełnych obrotach, ale trzeba działać! :-D Trening: Brzuch + klatka + biceps 1 Ab roller 20 reps | 20 reps | 20 reps | 20 reps 2 Allachy 20x59kg | 20x59kg | 20x59kg | 20x59kg 3 [...]
10.04.2019 Środa (2 tydzień mini cut) Chęci do treningu z rana brak, ale zebrać się musiałem :-P 60 min cardio na rowerku stacjonarnym, a potem trening barków + delikatnie nogi 1 Wyciskanie sztangi sprzed klatki nad głowę na maszynie Smitha 10x60kg | 10x60kg | 10x60kg | 10x60kg | 10x60kg (+obciązenie samej maszyny) 2 Naprzemienne wyciskanie [...]
13.04.2019 Sobota (2 tydzień mini cut) Z rana wybrałem się na badania i o ile wszystko w normy, tak kinaza kreatynowa pokazała 2600 8-O8-O Ciekaw jestem czy to normalny taki stan czy jednak potrzebuje odpoczynku ;-D No a później trening: Trening: Klatka 1 Dips z gumą (10 reps bez gumy) 10 reps | 10 reps | 10 reps | 10 reps | 10 reps | 10 reps [...]
17.04.2019 Środa (3 tydzień mini cut) Troszkę mało spania, bo nie całe 6h, więc może stąd też wynikał brak sił podczas treningu, co sprawiło, że dzisiejsze ciężary były ogromnym wyzwaniem i walką. Nie ma co się w sumie dziwić, gdyż uboga kaloryczność + ostre treningi + robota, dają się we znaki :-P 1 Wyciskanie sztangi sprzed klatki nad głowę na [...]
18.04.2019 Czwartek (3 tydzień mini cut) To już ten moment, gdy robi się ciężko i testuję swoją psychikę 8-) Mało jedzenia, ze snem też kulawo i treningi, ale ponoć im gorzej się człowiek czuje tym lepsza forma |-) Trening: Plecy + dwugłowe 1 Tył barków z hantlami w opadzie (rozgrzewka 15x5kg) 15x7kg | 15x7kg | 15x7kg | 15x7kg | 15x7kg 2 [...]
19.04.2019 Piątek (3 tydzień mini cut) Kolejny dzień walki z samym sobą, kolejny ciężki dzień, gdzie trening nie ma już nic wspólnego z przyjemnością, ale wiem jaki temu wszystkiemu przyświeca cel, więc warto czasem trochę zacisnąć zęby i iść do przodu ;-D Poza tym - tylko 4h snu, ale trening juz za mną, jeszcze tylko praca i odespać trochę :) a [...]
20.04.2019 Sobota (3 tydzień mini cut) Z rana wleciało 45 min spacerku, później wpadłem z wizytą do trenera i.. Od jutra rozpoczynamy peak week! Od jutra czas zacząć proces nawadniania, ciekaw jestem finalnego efektu i czy uda się ładować już w piątek czy trzeba będzie się przemęczyć aż do soboty :-? Do zawodów dzielą mnie 4 treningi, które będę [...]
23.04.2019 Wtorek (4 tydzień mini cut - PEAK WEEK) 9l wody, 10g soli, 50g produktu węglowodanowego - taki to plan na dziś :-D Waga planowo schodzi w dół, dziś już 82,6kg, więc spokojnie powinienem się wyrobić i jeszcze w piątek zacząć ładowanko Dziś trening z samego rana, a później śmigam do pracy Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi na ławce [...]
24.04.2019 Środa (4 tydzień mini cut - PEAK WEEK) 3 days left :-D Dzień bez węgli, 9l wody + 5g soli. Do tego ostatni trening PULL, a jutro już ostatni trening PUSH i robota zostanie zrobiona 8-) No i od dziś już wolne w pracy, bo ciężko byłoby jeszcze pracować do tego wszystkiego %-) Trening: PULL 1 Podciąganie na drążku chwyt neutralny 4s11 2 [...]
25.04.2019 Czwartek (4 tydzień mini cut - PEAK WEEK) Już z samego rana humor na twarzy, gdy waga pokazała 80,3kg, a to oznacza ładowanko już od jutra, więc mam nadzieję, że w sobotę wyjdę pełny mieszcząc się tym samym w limicie! 8-) Dziś do wypicia 9l wody + 3l pokrzywy, 0g soli, 0g węgli, 0 warzyw ;-D Ostatni trening PUSH wykonany, tym samym i [...]
25.05.2019 Sobota (2 tydzień okresu masowego) Dość szybko wstałem po nocce, więc snu nie za wiele, ale dziś za to nadrobię %-) Dziś już bez cardio, gdyż wszystkie planowe jednostki w tym tygodniu zostały już wykonane. Trening na innej siłowni, takiej typowej mordowni, w końcu było czuć ten klimat i całkiem inną, znacznie lepszą atmosferę! 8-) [...]
27.06.2019 Czwartek (7 tydzień okresu masowego) Dziś celowo ciut wcześniej wstałem, by wyrobić się z treningiem na spokojnie, bo nogi to coś pięknego, chociaż sporo czasu zajmują ;-D ale pierw wiadomo - cardio. Trening: LEGS 1 Uginanie nóg stojąc jednonóż (10x10kg | 8x12,5kg) 10x25kg | 10x20kg | 6x25kg | 15x15kg | 15x12,5kg 2 Przysiady ze [...]
30.07.2019 Wtorek (3 tydzień prepa) Pierwsza nocka za mną, jako, iż początek tygodnia to jeszcze nie jest źle, siły są i samopoczucie nienajgorsze ;-D Także z rana (godzina 11, dla niektórych to południe) wskoczyłem na rowerek, posiłek no i treningos, jakiś taki mega wyspany się czuję ;-D Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi skos góra (10x40kg | [...]
17.10.2019 Czwartek (4 tydzień okresu masowego) Dziś jeden z tych dni, gdzie wszystko muszę robić w biegu. Wszystko na wariackich papierach, by się wyrobić. Z rana szybka pobudka, bez cardio, bo dzień nóg, ogarnięcie posiłków na kolejny dzień, szybkie śniadanie i czas na mocne nogi. Wrzucam tussi i jazda ;-D Cardio: Brak, bo dzień nóg Trening: [...]
28.10.2019 Poniedziałek (6 tydzień okresu masowego) Dość sporo pospałem, nawet aż za dużo, cardio z rana machnąłem i na trening Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 7x115kg | 5x120kg | 11x100kg 2. Wyciskanie na maszynie smitha skos+ 75st 11x50kg | 14x40kg + gryf 3. Dipsy z [...]
29.10.2019 Wtorek (6 tydzień okresu masowego) Kurcze, jakoś te dni takie kiepskie dla mnie, jakaś chyba jesienna chandra mnie dopada %-) Takie dość słabe samopoczucie codziennie, nie wiem z czego wynika, niby żarcia dużo, spoko się czuję, a zaczynam trening i już spadek energii, trochę mnie to drażni, ale nadejdą lepsze czasy i nie ma co marudzić [...]